środa, 27 czerwca 2012

Nie ma to jak dostać wielką kobiałkę truskawek z własnego pola i kobiałkę jagód z własnych lasów. Na dodatek babcia mojej drugiej połówki zrobiła pierogi z jagodami! Jak mogłam odmówić sobie takiego śniadania.  Pierogi z jagodami do tego koktajl jogodowo-truskawkowy i zielona herbata! Omomomomomom ♥ Dobra zaprawa przed dwiema rozmowami o pracę. Ześlij Boziu trochę szczęścia i mądrego interviewera!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz